sobota, 2 czerwca 2012

Meme przeczytała! ^^ - "Córka Robrojka"


Wyd. Akapit-Press
Wrzesień 2003 , 218 str.
Ocena: 8/10 Bardzo dobra

Jak wiecie, jedną z moich ulubionych pisarek jest właśnie Pani Małgorzata Musierowicz. Dlatego z wielką chęcią przemierzam przez kolejne tomy tak uwielbianej przeze mnie Jeżycjady. Pani Musierowicz, jak wszyscy wiemy ukończyła VII Liceum Ogólnokształcące im. Dąbrówki w Poznaniu oraz Akademię Sztuk Pięknych w Poznaniu. Z zawody jest grafikiem, ale pisywała również felietony do Tygodnika Powszechnego (wydane później w formie trzech książek Pt. „ Frywolitki, czyli ostatnio przeczytałem książkę!!! ” .  Jednak nie wszyscy wiemy, że autorka ta debiutowała w latach 70. XX w. powieścią „ Małomówny i rodzina”, który rozpoczął dobrze znany wszystkim czytelnikom Musierowicz cykl Jeżycjada. Seria ta może się cieszyć ogromnym sukcesem nie tylko z powodu niezliczonej liczby czytelników, ale również dlatego, że na podstawie trzech części powstały dwa filmy - „ESD” i „Kłamczucha”.  Książki Pani Małgorzaty zyskały wiele nagród: „ Kwiat Kalafiora” został wpisany na Listę Honorową im. Hansa Christiana Andersena, „Kłamczucha” zdobyła zaś Złote Koziołki, a „Noelka” została wpisana na polską listę Międzynarodowej Izby ds. Książek dla Młodych (IBBY). Jej popularne powieści zostały przetłumaczone na wiele języków, m.in. na japoński, czeski, szwedzki, węgierski, niemiecki i słoweński.

W kolejnej części czytanej przeze mnie ( ta nosi numer 11) poznajemy Bellę – córkę Roberta Rojka, którego już oglądaliśmy w pierwszych częściach. Robrojek po niefortunnym pobycie w Łodzi wraca do Poznania i tam próbuje stworzyć swej córce ciepły dom. Jako wieloletni przyjaciel Gabrysi zostaje otoczony troskliwą opieką rodziny Borejków. Z jedną z córek – Natalią nawiązuje silniejszą więź. Bella zyskuje nowych przyjaciół oraz wielbicieli, podczas gdy, wśród kilku awantur i niepowodzeń jej ojciec spowija im ciepłe gniazdko.

Jest to już następna część z serii Jeżycjada, którą czytam i na której nie zawiodłam się.  W tej części powraca lubiany przeze mnie Robrojek – teraz już dojrzały i odpowiedzialny ojciec. Poznajemy też Arabellę - córkę Roberta, której matka – flecistka zmarła, gdy dziewczynka była mała. Dojrzały Rojek przeprowadza się z córką do Poznania jako bankrut. Mimo to jest pozytywnie nastawiony do życia – wie, że w kochanym przez niego Poznaniu, życie znów pobiegnie dobrym torem. Pani Musierowicz pokazuje mam w swojej kolejnej powieści, że chęci są najważniejszym warunkiem do sukcesu. Wiara czyni człowieka silniejszym, a chęci tylko motywują do kolejnych działań. Robrojek wie, że przegrał życie w łodzi i próbuje teraz wstać na nowo z upadku. Nie poddaje się i podejmuje się nawet najgorszej pracy. Te wydarzenia pokazują nam, że człowiek nigdy nie powinien się poddawać. Wiadomo, że porażka jest dla nas dużym ciosem, przykrością. Trudno nam myśleć pozytywnie, gdy nasze życie okazuje się jedną wielką klapą. Mimo to powinniśmy powstać i z wiarą iść do przodu, bo przecież „Sukces polega na tym, by iść od porażki do porażki nie tracąc entuzjazmu.”

Dalszą część mojej recenzji możecie przeczytać TUTAJ ;D

5 komentarzy:

  1. Małomównego i rodzinę mam na półce :) Uwielbiam Musierowicz !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. No proszę, proszę - dobrze, że tu trafiłam :). Musierowicz kocham, więc zgłaszam się do wyzwania :D.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgłaszam się, bo Musierowicz uwielbiam :D

    Mój mail: paulinazmuda@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś czytałam wiele książek tej autorki :P
    A "Córka Robrojka" jest świetna.. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wydaje mi się, że to "Szósta klepka" rozpoczęła "Jeżycjadę" a "Małomówny i rodzina" nie należało początkowo do tego "świata" ale potem na prośbę fanów Pani Małgorzata włączyła do niego tą historię.

    OdpowiedzUsuń