Tym razem swoją nową książką pani Małgorzata sprawiła mi wyjątkową radość, ponieważ akcja zaczyna się w dniu, kiedy obchodzę urodziny. :) Bardzo mi się miło zrobiło, kiedy zobaczyłam tę datę. A przyjemności nie skończyły się w tym miejscu, lecz dopiero zaczęły.
Od dawna było wiadomo, że tytułową "Sprężyną" jest Łucja Pałys - siostra Józinka (przepraszam, Józefa), córka Idy. A dziesięcioletnia Łusia właśnie chce zostać spiritus movens, czyli sprężyną wydarzeń, motorem działań. Tytuł mamy wyjaśniony ;) (...)
Dokończenie recenzji na moim blogu: tutaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz